Ważne 3 pkt Sempa II Ursynów z UKS Iwiczna

Ważne 3 pkt Sempa II Ursynów z UKS Iwiczna

Pierwsze zwycięstwo.

Kiedy jak nie teraz? Takie pytanie zadawali sobie zarówno piłkarze jak i kibice SEMPa przed meczem z UKS Iwiczna. To była ostatnia kolejka pierwszej rundy rozgrywek II ligi MZPN i ostatni moment aby rozpocząć walkę o utrzymanie w lidze.

Mając w pamięci przygody pogodowo/boiskowe z przed tygodnia, można było odetchnąć z ulgą analizując warunki w jakich przyszło zmierzyć się młodym zawodnikom na boisku przy ul. Koncertowej.

Mecz mógł się rozpocząć od prowadzenia drużyny z Ursynowa jednak w pierwszej akcji jaką udało się stworzyć SEMPom w akcji sam na sam z bramkarzem nie udało się Kubie Mazurkowi umieścić piłki w siatce. Wywalczył tylko rzut rożny, gdzie Szymon Majek znalazł się w dobrej sytuacji, jednak po jego strzale głowa piłka minęła światło bramki. Jak później się okazało, była to zapowiedź meczu obfitującego w wiele sytuacji i dużą liczbę strzelonych bramek.

Pierwszy gol padł dla drużyny z Ursynowa. Kuba Mazurek został sfaulowany w polu karnym a Patryk Korzeniowski precyzyjnym strzałem obok słupka nie dał szans bramkarzowi Gości.

Drugi gol padł po indywidualnej akcji Julka Turowskiego, który przejął piłkę w środkowej strefie boiska i popędził przy asyście dwóch przeciwników w stronę bramki Iwicznej. Nie dając szans bramkarzowi, Julek po sprytnym zwodzie umieścił piłkę w siatce. Zawodnik ursynowskiej drużyny miał jeszcze szansę podwyższyć wynik meczu w 27 minucie, jednak jego próba przelobowania bramkarza zakończyła się na obiciu poprzeczki bramki.

2:0 - takim wynikiem kończy się pierwsza połowa.

Druga połowa rozpoczęła się zespołową akcją Gospodarzy, uwieńczoną bramką Leona Dąbrowskiego, który został obsłużony niemal perfekcyjnym podaniem do Julka. Wspomniany Julek mógł za chwilę podwyższyć wynik meczu jednak tym razem na przeszkodzie stanął słupek bramki.

Ten okres meczu obfitował w niezwykle dużą liczbę sytuacji bramkowych. Raz za razem sunęły ataki na bramki raz jednej, raz drugiej drużyny. Czwartą bramkę dla SEMPa zdobył po indywidualnej akcji Szymon Majek. Gra się nieco wyrównała, co pozwoliło Gościom strzelić pierwszą bramkę

Gdy w 52 minucie Patryk Korzeniowski strzelił piękną bramkę umieszczając piłkę w okienku, wydawało się nam wszystkim, że to już koniec emocji. Jednak od tego momentu nastąpiła cała seria bramek dla Gości. Od tego momentu wydarzenia na boisku niektórym kibicom zaczęły przypominać mecz w rundzie wiosennej z Tarczynem. Pierwsza z nich niestety została okupiona kontuzją Antka Mikulskiego, który ofiarnie próbował interweniować przy wślizgu przeciwnika. Trzecia i czwarta bramka dla Iwicznej padła tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego, co ostatecznie pozwoliło cieszyć się ursynowianom z pierwszego zwycięstwa w tym sezonie

Plusem meczu na pewno są 3 punkty, minus to strata 3-ech bramek zalewie w ciągu 10 minut.

Za tydzień rusza runda rewanżowa, na Koncertową przyjeżdża STF Champion. Zapraszamy!

Bramki:

Semp II Ursynów 2006 - UKS Iwiczna 5:4 (2:0)

I połowa: 8' Patryk Korzeniowski na 1:0, 24' Julek Turowski na 2:0

II połowa: 32' Leon Dąbrowski na 3:0 asysta Julek Turowski, 37' Szymon Majek na 4:0 asysta Bartek Cieciura, 40' UKS Iwiczna na 4:1, 53' Patryk Korzeniowski na 5:1 asysta Przemek Karolak, 55' UKS Iwiczna na 5:2, 59' UKS Iwiczna na 5:3, 60' UKS Iwiczna na 5:4

Cały mecz:

Autor: Wojtek & Marcin & Darek

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości