2 miejsce na Ostróda Cup 2018

Za nami 3-dniowy U-12 Ostróda Cup 2018. Nie licząc imprez niemieckich, najsilniej obsadzony i najlepiej zorganizowany turniej, w jakim zdarzyło nam się do tej pory uczestniczyć. Jechaliśmy z nadzieją, że uda nam się zakwalifikować do pierwszej ósemki, ale przy takich drużynach jak Liverpool FC, West Bromwich Albion, Zagłębie Lubin, Jagiellonia Białystok, Wisła Płock, Karpaty Lwów, Lechia Gdańsk czy chociażby nierozstawione Znicz i Kosa, nasze plany wydawały się ambitne. Jednakże turnieje rządzą się swoimi prawami, a dodatkowo wszystkie drużyny musiały zmierzyć się z niesamowitym upałem. Najważniejsze było jednak to, że chłopcy podeszli do zadania bez kompleksów, wykazując 200% zaangażowania w każdym meczu. Dwie drużyny, z którymi przegraliśmy mecze, to znane polskie marki. Wszystkie kluby zagraniczne, w tym angielskie, które przyjechały na turniej ze statusem gwiazdy, musiały uznać naszą wyższość, co bardzo cieszy. Drugie miejsce w tym turnieju to nasz największy jak do tej pory sukces, na który złożyła się świetna gra zespołowa i indywidualna, ale też ciężka walka w meczach z drużynami, które „nie odstawiały nogi”. Zagraliśmy w sumie 11 meczy, z czego 6 wygraliśmy, 2 zremisowaliśmy i 3 przegraliśmy, z bilansem bramek 19-15. MVP naszego zespołu został wybrany nasz niezawodny snajper, Michał Podpora (6 bramek). Zebrane doświadczenie jest bezcenne i na pewno zaprocentuje.

Poniżej szczegółowa relacja z naszych występów.

Eliminacje były podzielone na dwa etapy. Pierwszego dnia graliśmy 3 mecze z rozstawionymi Jagiellonią i West Bromwich Albion oraz dolosowaną Kosą Konstancin. W sobotę do południa dalsze trzy mecze eliminacyjne mieliśmy zagrać z drużynami wybranymi według klucza odpowiednio zajętego miejsca w grupie w dniu pierwszym (1-sze, 2-gie, 3-cie i 4-te w kolejnych grupach odpowiednio). Taki system miał zapewnić maksymalne wykluczenie elementu tzw. „farta” w losowaniu

Poniżej szczegółowa relacja z naszych występów.

Eliminacje były podzielone na dwa etapy. Pierwszego dnia graliśmy 3 mecze z rozstawionymi Jagiellonią i West Bromwich Albion oraz dolosowaną Kosą Konstancin. W sobotę do południa dalsze trzy mecze eliminacyjne mieliśmy zagrać z drużynami wybranymi według klucza odpowiednio zajętego miejsca w grupie w dniu pierwszym (1-sze, 2-gie, 3-cie i 4-te w kolejnych grupach odpowiednio). Taki system miał zapewnić maksymalne wykluczenie elementu tzw. „farta” w losowaniu.

Poniżej szczegółowa relacja z naszych występów.

Eliminacje były podzielone na dwa etapy. Pierwszego dnia graliśmy 3 mecze z rozstawionymi Jagiellonią i West Bromwich Albion oraz dolosowaną Kosą Konstancin. W sobotę do południa dalsze trzy mecze eliminacyjne mieliśmy zagrać z drużynami wybranymi według klucza odpowiednio zajętego miejsca w grupie w dniu pierwszym (1-sze, 2-gie, 3-cie i 4-te w kolejnych grupach odpowiednio). Taki system miał zapewnić maksymalne wykluczenie elementu tzw. „farta” w losowaniu

Dzień Pierwszy – pierwszy etap rozgrywek eliminacyjnych
SEMP – Kosa Konstancin 2:0
⚽Michał Podpora, asysta Mikołaj Grzywaczewski; ⚽ Franek Nowakowski
SEMP – WBA 3:2 (2:1)
⚽ Antek Majchrowski, asysta Michał Podpora; ⚽ Michał Podpora, asysta Antek Majchrowski; ⚽ Michał Podpora, asysta Franek Nowakowski
SEMP – Jagiellonia Białystok 2:4 (1:3)
⚽ Franek Nowakowski; ⚽ Krzysiek Radomski, asysta Michał Podpora
Po pierwszym dniu naszą grupę wygrała Jaga z kompletem punktów, my zakończyliśmy ten dzień na drugim miejscu, co spowodowało, że w sobotę trafiliśmy na relatywnie wyrównaną stawkę, tzn. FC Wrocław (1-sze miejsce w Gr B), Drukarza Warszawa (4 miejsce w Gr A) i AP Ostróda (3 miejsce w Gr D).

Dzień Drugi – końcowy etap rozgrywek eliminacyjnych
SEMP – FC Wrocław 5:0
⚽ Antek Majchrowski, asysta Michał Podpora; ⚽ Franek Pollok, asysta Oskar Maciejewski; ⚽
Franek Nowakowski, asysta Michał Podpora; ⚽ Matti Kucharski, asysta Mikołaj Grzywaczewski; ⚽ Antek Majchrowski
SEMP – Drukarz Warszawa 0:0
SEMP – AP Ostróda 1:1 (1:0)
⚽ Antek Majchrowski, asysta Dawid Januszko

Druga pozycja w grupie dała nam miejsce w Grupie B Ligi Mistrzów, która rozgrywana była jeszcze tego samego dnia popołudniu, a los przydzielił nam Zagłębie Lubin, Karpaty Lwów i Wisłę Płock. W Grupie A wylądował Drukarz wraz z Jagą, Liverpoolem i West Bromwich. Nasze początkowe ambicje awansu do najlepszej ósemki turnieju zostały zaspokojone, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia

SEMP – Zagłębie Lubin 1:2 (1:0)
⚽ Michał Podpora, asysta Antek Majchrowski
SEMP – Karpaty Lwów 2:1 (0:0)
⚽ Franek Pollok, asysta Franek Nowakowski; ⚽ Michał Podpora, asysta Oskar Maciejewski
SEMP – Wisła Płock 2:0 (0:0)
⚽ Michał Podpora, asysta Łukasz Pałyszko; ⚽ Mateusz Kucharski

Wygrana z Płockiem dała nam awans do półfinału turnieju, gdzie oczekiwał nas już Liverpool FC (zwycięzca Grupy A), na którego czyhaliśmy z wytęsknieniem od momentu losowania:) Drugą parę półfinałową uzupełniły Zagłębie i West Bromwich.

Półfinał SEMP – Liverpool FC 1:1 (0:0) , karne 2:1

⚽ Kuba Oszkiel, asysta Mikołaj Grzywaczewski; karne ⚽ Michał Podpora i ⚽ Franek Nowakowski

Finał SEMP – Zaglębie Lubin 0:4 (0:1)

Zajęliśmy ostatecznie drugie miejsce, ustępując miejsca bezsprzecznie najlepszej drużynie turnieju Zagłębiu Lubin. Trzecie miejsce zajął Liverpool FC, a czwarte – West Bromwich Albion.